czwartek, 14 kwietnia 2016

Wianek wiosenny z bratkami.

Wiosna, wiosna!!! Wiosenna atmosfera mnie pochłonęła!  Zapach mokrej ziemi, rosa, rozśpiewane ptaki, budzące się do życia rośliny, kwiaty, . O.. wczoraj widziałam już zawilce białe i żółte. I bociany widziałam:) I zaczęłam znów biegać by to wszystko lepiej ogarnąć. Wszystko mnie zachwyca i wszystko bym chciała przytulić.
Pozbierałam trochę gałązek i kwiatów z ogrodu i zrobiłam wianek, który dawno mi się marzył - naturalny z żywych roślin. Wiklinowy spód wypełniłam gąbką florystyczną i w nią poutykałam rośliny. Pytanie jak długo przetrwa w tak pięknym stanie?
Całość niestety jest dość ciężka i raczej nie nadaje się do powieszenia tylko postawienia na stół na przykład. Podstawowe rośliny które użyłam to moja ukochana miodunka, kwiaty wiśni "Kiku Shidare" i tarniny, gałązki laurowiśni, grujeczników japońskich, pęcherznicy, no i bratki oczywiście! Wiklinę widoczną z boku dodatkowo owinęłam gałązkami wierzby, by koszyk współgrał z resztą kompozycji.





środa, 6 kwietnia 2016

Kartki Wielkanocne.

Witam po Świętach, choć ja jeszcze w tym temacie bo w natłoku prac przedświątecznych nie zdążyłam napisać o spotkaniu kartkowym, na którym byłam. Zorganizowała je moja dobra koleżanka, która piękne rzeczy wyprawia z papierem. Ja nie potrafię, ale postanowiłam się poduczyć bo kartki to dopiero początek;) W planie mam własnoręczne zrobienie przepiśnika!
Moje dwie pierwsze kartki to nie dzieła sztuki, ale straszną frajdę sprawiła mi zabawa kolorami i wzorami. No i załapałam klimat... Polecam  zwłaszcza w okresach przedświątecznych jako alternatywa dla dzisiejszych smsów. No i dziękuję Oli za zaproszenie wsparcie i dobre rady:)