czwartek, 18 grudnia 2014

Stroik świąteczny.

Z powodu braku czasu zaczęłam pracować po nocach. Służą temu samotne wieczory, które przyszło mi ostatnio spędzać, gdyż mój mąż zaangażował się w spotkania opłatkowe. Główny opłatek w firmie, opłatek w dziale, opłatek z najbliższymi współpracownikami, z szefami, z zaprzyjaźnionymi zakładami pracy itd., itp.;) Makabra!!! i szaleństwo jakieś, a może raczej ucieczka od świątecznych przygotowań? No ale... są też plusy jak wyżej wspomniałam. Nikt nie zakłóca mi pracy i dwa zgrabne stroiki dzięki temu powstały - o różnej kolorystyce, idealne na stół wigilijny czy świąteczny. Do obejrzenia poniżej :)




i drugi






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz