piątek, 24 lipca 2015
Wianek naturalny owocowy
Skąd pomysł? Ostatnie parę dni potykałam się o papierówki które moje dzieci przedwcześnie oberwały z naszej starej jabłonki. Jakoś sprawę odżałowałam bo jabłonka w tym roku odpoczywała i owoców miała bardzo mało i były niewielkie. W zeszłym sezonie dała popis i była cała oblepiona pięknymi jabłuszkami które przerabialiśmy na wiele sposobów. Dzieciaki znalazły wtedy swój sposób i „bawiły” się w sprzedaż jabłek na wiosce. Wystawiły stragan narysowały plakaty itp. i nawet coś tam sprzedały i zarobiły na lizaki Mając pewnie w pamięci dobrą zeszłoroczną zabawę teraz też ruszyły prosto pod jabłonkę i „zdjęły” z niej wszystko co było niedojrzałe;) Nie muszę mówić, że sukcesu nie powtórzyły. Postanowiłam wykorzystać te małe jabłuszka w wianku. Połączyłam je z innymi niedojrzałymi owocami – jeżyn, jarzębiny, bzu koralowego. Całość dopełniłam liśćmi żurawki i ligustra oraz jakąś ozdobną odmianą krwawnika. Całość wygląda trochę jesiennie, ale kolorystycznie w ekstra. Najważniejsze jest, że po dobie wianek wygląda jeszcze całkiem fajnie. Omdlały trochę tylko liście jeżyn (same owoce prezentują się świeżo) i ligustra.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz