Na pomysł choinki w stylu norweskim wpadłam dwa lata temu i wtedy już zaczęłam kompletować sobie ozdoby i wykonywać je sama. Dwa lata temu choinka jeszcze nie powstała, ale rok temu już tak. Oczywiście ozdób nie było jeszcze za wiele więc luki wypełniały białe i czerwone bombki, oraz ozdoby zakupione. Ku mojej rozpaczy w tym sezonie nie zdążyłam nic "dorobić". Wklejam natomiast zdjęcia bombek wykonanych rok temu. Proste wykonaniu, a efekt świetny. Mam gdzieś jeszcze zawieszki, tylko muszę je pozbierać i obfotografować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz