Hejka, jaka ta wiosna wspaniała . :) Ja się nacieszyć nie mogę...Do tego w tym okresie tyle pięknych świąt. Dzień matki, dziecka, ojca. U mnie dodatkowo dwójka dzieci obchodzi urodziny. Jest więc okazja do rodzinnych spotkań, grillowania i pieczenia ciast. Teraz te z rabarbarem schodzą u mnie w chwile moment, a przed nami przygoda z truskawkami, które coraz tańsze: ) Już za chwilę przejmą rolę główną w ciastach, lodach, koktajlach itp. Nie mogę się doczekać: ))
Tymczasem mam dla Was jeszcze jeden stroik komunijny wykonany dla dziewczynki która nie miała problemów z różem :)
A w tle mój kwitnący pięknie w tym roku judaszowiec: )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz